Joanna Kwaśniewska

O mnie

Gdy byłam dzieckiem nie mogłam zrozumieć, dlaczego niektórzy dorośli tak bardzo narzekają na swój los, ale nie robią nic w kierunku zmiany. Ja sama malowałam na znalezionych deskach albo starych obrazach (wcześniej zasmarowanych dokładnie gesso), rzeźbiłam w mydle (bo tylko ono było dla mnie dostępne), pisałam opowiadania, a potem z uporem maniaka robiłam zdjęcia. Przypominam sobie, jak wielką radość mi to sprawiało! Ten twórczy czas był świetną odskocznią od chwil smutku i samotności. 

Jako nastolatka namawiałam wszystkie mi znane smutne osoby i te bliższe i te dalsze, by coś zaczęły tworzyć. Zawsze wydawało mi się, że ta przestrzeń wolności, którą daje kartka, kawałek gliny, lub edytor tekstu w komputerze może rozpocząć proces przemiany. Przemiany z poczucia bezradności, bierności i braku sił do poczucia siły, mocy, aktywnej transformacji. Wszyscy mówili, że to świetny pomysł, że “owszem masz rację”, “tak bardzo bym chciał/a”, ale jednocześnie nie byli w stanie sięgnąć po tę radość, która (jak mi się wówczas wydawało) była na wyciągnięcie ręki.

Jednak na wyciągnięcie ręki nie była…. Przekonałam się o tym sama walcząc z różnymi antytwórczymi demonami (które dzisiaj nazywam nieadaptacyjnymi przekonaniami). Hamowały moją twórczą ekspresję przez wiele lat. Potrzebowałam przejść długą (bardzo długą) drogę, by zrozumieć, jak wiele blokad nie pozwala nam twórczo rozwinąć skrzydeł, jak wiele mentalnych przeszkód stoi na drodze człowiekowi, który chce spełnić swoje twórcze marzenia. 

Skończyłam studia psychologiczne specjalizując się w psychologii twórczości. Nauczyłam się metod twórczego rozwiązywania problemów na licznych szkoleniach i konferencjach zagranicznych. Skończyłam kurs coachingu twórczości u amerykańskiego czołowego “creativity coach’a” Erica Maisel’a. Zrobiłam doktorat specjalizując się w psychologii twórczości. Od lat nauczam studentów na temat blokad twórczości, sposobów rozwijania skrzydeł i narzędzi twórczego rozwoju. Od lat wspieram pojedyńcze osoby, ale też grupy w tym, by poczuły kontakt ze swoją twórczą mocą. Zaufali mi cudowni ludzie, zaufały mi firmy i organizacje. Jestem ogromnie wdzięczna za to zaufanie i możliwość towarzyszenia wielu osobom w tej wspaniałej transformacji.